Menu

DIY – płukanka i mgiełka do włosów z brahmi

olejek-do-wlosow.jpgIndyjskie ziele Brahmi jest znane od wieków. Hinduski znają dobrze jego działanie – nic tak nie regeneruje, zabezpiecza i odżywia włosów jak brahmi. Jest to zioło, które często wtłacza się do naturalnych olejków, aby spotęgować ich działanie. Wcierane regularnie w skórę głowy brahmi sprawi, że włosy zaczną rosnąć szybciej, staną się gęste, nawilżone i błyszczące, przestaną wypadać, staną się grubsze, mocniejsze i jedwabiste.

Samo brahmi ciężko jest niestety zaaplikować na włosy. Istnieje ono bowiem albo w formie zielonego proszku, który należy rozprowadzić w wybranym olejku, albo w formie suszu, który należy zaparzać (w takiej formie brahmi nadaje się również do picia i stanowi niezawodną miksturę usprawniającą procesy myślowe oraz koncentrację).

Na rynku dostępne są produkty w formie gotowych olejków i maceratów do włosów zawierające ziele brahmi, my jednak polecamy zakup proszku lub suszu i samodzielne wykonanie płukanki, lub mgiełki do włosów – przede wszystkim dlatego, ze brahmi w sypkiej formie wystarczy na dłużej, a ponadto brahmi w czystej formie można dodawać za każdym razem do innego olejku lub do wybranej mieszanki olejów, dobranych do porowatości twoich włosów.

Przepis na płukankę z brahmi jest niezwykle prosty: wystarczy zaparzyć suszone liście brahmi (można połączyć wywar z innymi ziołami znanymi ze swoich pielęgnujących włosy właściwości). Taki napar pozostawiamy do przestygnięcia i wlewamy do zlewu lub sporej miski. Następnie wystarczy po prostu zanurzyć w nim włosy i potrzymać je tam przez kilka minut. Mokre włosy warto zawinąć w ręcznik, aby zioła „zagościły” na naszych puklach trochę dłużej. Po całej kuracji trzeba umyć włosy delikatnym szamponem.

Mgiełka do włosów z brahmi wymaga użycia proszku, dostępnego w sklepach z naturalnymi kosmetykami lub sklepach internetowych. Łyżeczkę takiego proszku wystarczy zalać około 100 ml gorącej wody i zaparzać przez chwilę. Płyn należy przecedzić po przestygnięciu. Do mgiełki dodajemy kilka kropli naturalnego olejku odpowiednio dobranego do stopnia porowatości włosów. Jeśli nie wiesz, jaką porowatość posiadają twoje włosy, możesz sięgnąć np. po olejek jojoba – pasuje on do wszystkich rodzajów włosów, jest bardzo delikatny i nie obciąża kosmyków. Taką mgiełkę najlepiej przelać do pojemnika z atomizerem i rozpylać na włosach nawet kilkukrotnie w ciągu dnia.